EA, 5 stycznia 2011

Trentino BetClic pokonał PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:23, 25:23, 21:25, 25:16) w meczu piątej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Trentino BetClic pokonał PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:23, 25:23, 21:25, 25:16) w meczu piątej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Do tego spotkania mistrzowie Polski nie stracili seta. Mieli pewny awans do fazy play off. W Łodzi wygrali 3:0 z ubiegłorocznym triumfatorem Ligi Mistrzów. Przed świętami Bożego Narodzenia ulegli włoskiej ekipie w Dausze w finale Klubowych Mistrzostw Świata.

W trzech setach bełchatowianie zaprezentowali się bardzo dobrze. Toczyli wyrównany bój z klasowym rywalem. Czwarta partia była wyrównana do pewnego momentu. Następnie włoski zespół przeważał już wyraźnie. - Przez trzy i pół seta oglądaliśmy bardzo dobrą siatkówkę. W akcji widzieliśmy znakomitych graczy. Mistrz Polski miał przeciwnika, który niczego nie daruje. Gdy popełni się błędy, to rywal bezlitośnie je wykorzysta. PGE Skra nie ma czego się wstydzić, jest coraz bliżej najlepszej drużyny klubowej świata i potrafi z nią grać - powiedział szef pionu szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej Włodzimierz Sadalski.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej