Aneta Stożek, 25 listopada 2010

Bank BPS Fakro Muszyna w swoim inauguracyjnym spotkaniu tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń uległ w ramach grupy A rosyjskiemu Zarechie Odintsovo 2:3.

Bank BPS Fakro Muszyna w swoim inauguracyjnym spotkaniu tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń uległ w ramach grupy A rosyjskiemu Zarechie Odintsovo 2:3.

Pierwsze dwie partie pewnie wygrały podopieczne Bogdana Serwińskiego, ale w trzech kolejnych obraz gry zupełnie się zmienił i to rywalki dyktowały warunki. W tie-breaku muszynianki przegrywały m.in. 3:10 i ostatecznie musiały uznać wyższość rosyjskiego zespołu.

- Nie potrafię wytłumaczyć, co się stało. Myślałyśmy, że po dwóch dość łatwo wygranych setach wystarczyło postawić kropkę nad „i”, a jednak okazało się, że tę kropkę postawiło Odintsovo. Możemy być tylko złe na siebie, że nie potrafiłyśmy wykorzystać wszystkich swoich akcji – powiedziała po meczu Kinga Kasprzak, przyjmująca Muszyny.

Bank BPS Fakro Muszyna - Zarechie Odintsovo 2:3 (25:10, 25:16, 22:25, 17:25, 7:15)

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej