KS, fot. Agnieszka Derlatka, 27 stycznia 2015

PGE Skra Bełchatów niepokonana w fazie grupowej Ligi Mistrzów i z pierwszego miejsca w grupie F awansowała do kolejnej fazy rozgrywek. Bełchatowianie pokonali w trzech setach Jihostroj Czeskie Budziejowice.

PGE Skra Bełchatów niepokonana w fazie grupowej Ligi Mistrzów i z pierwszego miejsca w grupie F awansowała do kolejnej fazy rozgrywek. Bełchatowianie pokonali w trzech setach Jihostroj Czeskie Budziejowice.

Mistrzowie Polski z kompletem punktów już wcześniej zapewnili sobie awans do fazy play-off Ligi Mistrzów. Dlatego sztab szkoleniowy mógł sobie pozwolić na rotacje w składzie i szansę gry otrzymali zawodnicy, którzy ostatnio rzadziej wybiegali na boisko. W meczowej dwunastce zabrakło Mariusza Wlazłego oraz Michała Winiarskiego.

Początek spotkania rozpoczęła wyrównana gra obu ekip. Dopiero po pierwszej przerwie technicznej inicjatywę na bosku przejęli siatkarze Skry, którzy wyszli na prowadzenie i sukcesywnie je powiększali. Po dobrej zagrywce Włodarczyka na tablicy pojawił się wynik 17:12. Rozpędzeni bełchatowianie zdobywali punkt za punktem, a ich przeciwnicy nie mieli żadnych argumentów na powstrzymanie graczy Skry 25:17.

Dobrą passę polski zespół kontynuował również w drugiej odsłonie. Szybko wypracowali sobie wysokie prowadzenie 7:1. Skra prezentowała się dobrze w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Mocna zagrywka, szczelnie ustawiony blok i skuteczne kontrataki nie dawały żadnych szans rywalom z Czech 16:4. Partia do końca toczyła się pod dyktando podopiecznych trenera Falasci 25:13.

Początek kolejnej partii zapowiadał szybkie zwycięstwo bełchatowian. Jednak w polskiej ekipie zapanowało rozluźnienie, co błyskawicznie wykorzystali goście. Zawodnicy Jihostroja stawili opór naszym graczom, zaczęli spisywać się zdecydowanie lepiej i wyszli na prowadzenie. Od drugiej przerwy technicznej na parkiecie toczyła się zacięta gra. Gdy Wrona został złapany na pojedynczym bloku, gospodarze przegrywali 20:23.Niekwestionowanym bohaterem końcówki był Maciej Muzaj, który postraszył rywali piekielnie mocnym serwisem i tym samym doprowadził do zwycięstwa w tym secie 26:24 oraz całym meczu 3:0. 

PGE Skra Bełchatów - Jihostroj Czeskie Budziejowice 3:0 (25:17, 25:13, 26:24)

PGE Skra Bełchatów: Brdjović, Wrona, Marechal, Muzaj, Lisinac, Włodarczyk, Tille (libero) oraz Badura

Jihostroj Czeskie Budziejowice: Zapletal, Mach, Sulista, Krisko, Sobotka, Kulicha, Michalek (libero)

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej