EA, fot. Agnieszka Derlatka, 17 lutego 2016

PGE Skra Bełchatów zrobiła duży krok w stronę awansu do II rundy play off Ligi Mistrzów. Dziś pokonała Ziraat Bankasi Ankara 3:1.

PGE Skra Bełchatów pokonała Ziraat Bankasi Ankara 3:1 (25:19, 25:27, 25:20, 27:25) w pierwszym meczu I rundy play off Ligi Mistrzów. Gospodarze zagrali bez Mariusza Wlazłego. Wygrana 3:1 stawia zespół trenera Miguela Falaski w korzystnej sytuacji przed rewanżem.

Bełchatowianie pewnie wygrali pierwszego seta, choć goście byli na prowadzeniu. W ostatnich fragmentach wręcz deklasowali rywali. Nicolas Marechal atakując po skosie dał PGE Skrze przewagę 20:16. Ostatnie dwie akcje były popisem Karola Kłosa i Facundo Conte. Pierwszy precyzyjnie skończył ze środka, a drugi zaprezentował na serwisie efektownego skróta.

W drugim secie długo wyglądało, że PGE Skra zmierza po zwycięstwo w drugiej partii. Gospodarze spokojnie punktowali rywali, prowadząc m.in. 8:6 i 16:13. Przy stanie 19:18 Migueal Falasca, po okresie słabej gry swoich podopiecznych, poprosił o przerwę. Bełchatowanie popełniali błędy i nie kończyli przede wszystkim ataków. Przy grze na przewagi PGE Skra miała piłkę setową po kapitalnym uderzeniu Israela Rodgrigueza. Jednak w kolejnych akcjach nie było już tak dobrze i Ziraat Bankasi wygrał 27:25.

Bełchatowianie pewnie wygrali trzecią partię, a w czwartej odwrócili losy rywalizacji przegrywając od stanu 16:20. W dwóch ostatnich setach z dobrej strony zaprezentowali środkowi PGE Skry - Srecko Lisinać i Karol Kłos.

Zespół lepszy z tej pary zagra ze zwycięzcą dwumaczu LOTOS Trefl Gdańsk - Zenit Kazań. Wczoraj w ERGO Arenie lepszy okazał się rosyjski zespół 3:1.

Statystyki meczu: http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=27854

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej