Anna Daniluk, EA, CEV, 20 października 2014

Na początku listopada rozpoczną się rozgrywki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Wystartują trzy polskie kluby, a najsilniejszego i najatrakcyjniejszego rywala chyba będzie miał Jastrzębski Węgiel.

Trzy, uważane za najmocniejsze ligi świata – PlusLiga, rosyjska Superliga i włoska Serie A – już grają. Na początku listopada do rywalizacji w Lidze Mistrzów przystąpią najlepsze zespoły kontynentu w tym trzy polskie kluby – Asseco Resovia Rzeszów, PGE Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel.

W fazie grupowej chyba najsilniejszego rywala z polskich zespołów będzie miał Jastrzębski Węgiel. Lokomotiw Nowosybirsk wygrał Ligę Mistrzów przed dwoma laty, jest jednym z najlepszych zespołów rosyjskiej ekstraklasy. W tym sezonie miał doskonały start. Prowadzi w tabeli Superligi. Pewnie awansował do turnieju Final Six Pucharu Rosji (22-28 grudnia w Biełgorodzie).

Podopieczni trenera Andrieja Woronkowa (prowadzi również drużynę narodową) stawiają sobie za cel wygranie Ligi Mistrzów.

Choć w minionym sezonie „Syberyjski Ekspress”, nie awansował do fazy play off, ustępując miejsca Zenitowi Kazań i Lube Banca Marche Maceracie, w tym roku aspiruje do ponownego zdobycie tytułu najlepszej klubowej drużyny Europy. Pomóc w tym, ma m.in.: powracający do klubu po kilku latach, amerykański środkowy David Lee. - Siatkarska Liga Mistrzów, jest najbardziej prestiżowymi rozgrywkami, w jakich można uczestniczyć; zwycięstwo w tym turnieju jest moim głównym celem na ten sezonie – mówi reprezentant USA.

Utrudnieniem dla rosyjskiego zespołu, mogą być wymuszone zmiany w składzie. W tym roku Nowosybirsk opuściło, aż czterech graczy, plus, dodatkowo, libero Konstantin Sidienko, który zakończył karierę zawodniczą i będzie wspierał drużynę, jako członek sztabu szkoleniowego.

Dochodzi do tego brak atakującego Pawła Moroza, wciąż leczącego kontuzję stawu skokowego, jakiej nabawił się podczas meczu z Brazylią w FIVB  Mistrzostwch  Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014. - Paweł Moroz dochodzi do zdrowia nie tak szybko jakbyśmy sobie życzyli. W drużynie z niecierpliwością czekamy na jego powrót. Rehabilitacja przebiega powoli, obciążenia treningowe stopniujemy. Dokładnego terminu powrotu tego gracza do drużyny nie chcę określać – mówi Andriej Woronkow.

Czy Denis Ziemczonok będzie w stanie zastąpić Pawła Moroza? - Pozyskaliśmy bardzo dobrych zawodników, jesteśmy silni i gotowi do nadchodzących meczów Ligii Mistrzów. Postawiliśmy przed sobą wysokie cele – chcemy wygrać wszystkie turnieje w jakich uczestniczymy i będziemy robić co w naszej mocy, żeby wygrywać wszystkie mecze w jakich gramy – powiedział Andriej Woronkow.

Andriej Woronkow podkreśla, że w LM nie ma łatwych rywali, a Jastrzębski Węgiel pokazał klasę w poprzednim sezonie kiedy awansował do turnieju Final Four i zajął w nim trzecie miejsce.

Polskie zespoły w fazie grupowej Ligi Mistrzów
Grupa B: CAI Teruel, Jastrzębski Węgiel, Marek Union-Ivkoni Dupnica, Lokomotiw Nowosybirsk    
Grupa C: Asseco Resovia Rzeszów, Budvanska Rivijera Budva, Berlin Recycling Volleys, ACH Volley Lublana
Grupa F: Precura Antwerpia, Hypo Tirol Innsbruck, Jihostroj Czeskie Budziejowice, PGE Skra Bełchatów 

Mecze fazy grupowej rozegrane zostaną od 4 listopada do 27 stycznia. Od 10 lutego do 12 marca odbędzie się faza play off. Turniej Final Four LM zaplanowano 28-29 marca 2015 roku.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej