Lena Cudna, 16 stycznia 2012

Gdyby nie zaczął grać w siatkówkę, studiowałby architekturę. Początkującym siatkarzom radzi, żeby wszystko robili z pasją. Dziś na nasze pytania w kwestionariuszu siatkarskim odpowiada atakujący Jastrzębskiego Węgla, Michał Łasko.

pzps.pl: Z kim mógłby Pan grać w szóstce bez końca?
Michał Łasko: Myślę, że z Draganem Travicą. Dobrze mi się z nim gra na boisku.
 
- Czego nauczyły Pana sport i siatkówka?
- Tego, że w siatkówce nie ma demokracji - zawsze ktoś musi wygrać, ktoś przegrać. Trzeba się tego nauczyć, bo tutaj nie ma remisów.
 
- Jaką dałby Pan radę początkującym siatkarzom?
- Dla początkujących siatkarzy gra w siatkówkę powinna być w życiu pasją. To jest w tym sporcie najważniejsze i pomaga w dążeniu do celu.
 
- Jakie są cechy siatkarza doskonałego?
- Dużo jest takich cech. Sądzę, że powinien być przede wszystkim silny fizycznie i psychicznie.
 
- Co zmieniłby Pan w swojej sportowej karierze?
- Chyba nic nie zmieniłbym, jestem z niej zadowolony.
 
- Co obecnie robiłby Pan, gdyby nie zajął się siatkówką?
- Pewnie studiowałbym architekturę...
 
- Czego Pan w sobie nie lubi, a co lubi?
- Nigdy się nad tym nie zastanawiałem.
 
- Jaki siatkarski prezent sprawiłby Panu radość?
- Najlepszym prezentem byłoby wygranie igrzysk olimpijskich w Londynie.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej