Janusz Uznański - rzecznik prasowy Polskiego Związku Piłki Siatkowej, 4 października 2014

W drugiej kolejce Krispol Ligi na czoło wysuwał się pojedynek Ślepska Suwałki z Espadonem Szczecin. Spotkanie, choć nierówne przyniosło jednak sporo emocji. Zwyciężyli goście po tie breaku wykazując się w końcówkach zwycięskich partii większą odpornością na emocje.

W drugiej kolejce Krispol Ligi na czoło wysuwał się pojedynek Ślepska Suwałki z Espadonem Szczecin. Spotkanie, choć nierówne przyniosło jednak sporo emocji. Zwyciężyli goście po tie breaku wykazując się w końcówkach zwycięskich partii większą odpornością na emocje.

Ślepsk Suwałki – Espandon Szczecin 2:3 (22:25, 25:10, 23:25, 25:14, 13:15)

Im trudniej, tym lepiej tak można podsumować grę Espandonu Szczecin. Gracze Przemysława Michalczyka pokazali w Suwałkach, że trudne końcówki potrafią rozstrzygać na swoją korzyść. Tak było w partiach pierwszej, trzeciej i tie braeaku. Ten spokój, to między innymi zasługa byłego reprezentanta Polski, wielce doświadczonego gracza – Marcina Nowaka, który został wybrany MVP spotkania. Jego opanowanie miało znaczący wpływ na kolegów z drużyny, którzy w momentach wyrównanej gry potrafili wykorzystać wszystkie posiadane atuty.

Ślepsk w zwycięskich i to z ogromną przewagą setach drugim i czwartym przekonał natomiast, że w drużynie Piotra Poskrobko tkwi ogromny potencjał. Nie udało się go co prawda uruchomić na finiszu wyrównanych partii, ale bez wątpienia z każdym meczem doświadczenie zdobywane przez siatkarzy z Suwałk będzie procentować w trudnych momentach.

Mecz transmitowany był na antenie TVP Sport.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej