KMŚ: srebrny medal po raz drugi

Drugi raz z rzędu katarska wyprawa zakończyła się dla mistrza Polski – PGE Skry Bełchatów zdobyciem srebrnego medalu Klubowych Mistrzów Świata.

Drugi raz z rzędu katarska wyprawa zakończyła się dla mistrza Polski – PGE Skry Bełchatów zdobyciem srebrnego medalu Klubowych Mistrzów Świata. Wynik wspaniały, choć z pewnością liczyliśmy na więcej. Szczególnie, że w ostatnich tygodniach podopieczni trenera Jacka Nawrockiego  prezentowali taką formę, że apetyty nam rosły. Po spotkaniu finałowym szkoleniowiec Skry nie krył lekkiego rozczarowania.

- To był finał Klubowych Mistrzostw Świata i z takim rywalem trzeba grać na 110  procent  by wygrać - przyznał po spotkaniu Nawrocki. - Drugie miejsce to dobry wynik, ale chcieliśmy czegoś więcej. Nie sprostaliśmy  zadaniu. Nasza gra była za bardzo szarpana. Moi zawodnicy byli spięci  na zagrywce, a bez tego elementu ciężko wygrać – dodał szkoleniowiec mistrzów Polski.

Również siatkarze PGE Skry byli niepocieszeni. - Nie potrafiliśmy ich nadgryźć zagrywką. Bez skutecznego serwisu ciężko wygrać z takim rywalem. Jestem smutny, może gdy opadną emocje docenię drugie miejsce. Czy do trzech razy sztuka? Nie wiem, najpierw  musimy zakwalifikować się do Klubowych Mistrzostw Świata w przyszłym  roku - stwierdził Mariusz Wlazły.

-Najbardziej szkoda  pierwszego seta, gdybyśmy go wygrali, być może ten mecz potoczyłby się inaczej – powiedział przyjmujący Skry Michał Winiarski. - Nie wykorzystaliśmy tego, zabrakło ataku na wysokiej piłce,  ryzyka. Tak z Włochami nie można wygrać. Mam też nadzieję, że jeszcze w tym sezonie, a w przyszłym roku nasze drogi się skrzyżują i to my będziemy się cieszyć – dodał Winiarski. Na pocieszenie nagrodę najlepszego libero wywalczył dwudziestoletni zawodnik Skry Bełchatów Paweł Zatorski. - Oddałbym tę nagrodę za końcowy sukces, ale oczywiście cieszę się z tego wyróżnienia, doda mi skrzydeł do jeszcze bardziej wydajnej pracy – powiedział młody siatkarz. Skra wzbogaciła się o 170 000 dolarów.

Nagrody indywidualne wśród panów:

MVP turnieju - Osmany Juantorena (Trentino BetClick, Włochy)
najlepiej atakujący - Juantorena
najlepiej blokujący - Mohhamad Mousavi (Paykan Teheran, Iran)
najlepiej zagrywający - Luciano De Cecco (Drean Bolivar, Argentyna)
najlepszy rozgrywający - Raphael (Trentino BetClick, Włochy)
najlepiej punktujący - Federico Pereyra (Drean Bolivar, Argentyna)
najlepszy libero - Paweł Zatorski (PGE Skra Bełchatów)