Kinga Kołosińska: cały czas idziemy do przodu

W minioną sobotą zakończył się Finał ORLEN Beach Volley Tour w siatkówce plażowej kobiet. Tytuł mistrzowski obroniły Kinga Kołosińska i Monika Brzostek. – Cieszymy się, że udało nam się wygrać – mówiła po finałowym spotkaniu Kinga Kołosińska.

W minioną sobotą zakończył się Finał ORLEN Beach Volley Tour w siatkówce plażowej kobiet. Tytuł mistrzowski obroniły Kinga Kołosińska i Monika Brzostek. – Cieszymy się, że udało nam się wygrać – mówiła po finałowym spotkaniu Kinga Kołosińska.

Zawodniczki w drodze do złotego medalu nie przegrały nawet seta. – Patrząc na wyniki można powiedzieć, że wygrana w turnieju przyszła nam łatwo, ale wcale tak nie było – powiedziała Kinga Kołosińska – Nasze przeciwniczki są młode i ambitne. Mimo, że wygrywałyśmy do 12, 14 bardzo ciężko nam się zdobywało punkty. Świetnie grają w obronie i dzielnie walczą o każdą piłkę. Uważają, że są na straconej pozycji i ryzykują na zagrywce, czym często nam mocno utrudniają. Bardzo cieszymy się, że w Niechorzu zagrałyśmy dobrze i udało nam się zakończyć turniej ze złotymi medalami.

- Dziewczyny z roku na rok grają coraz lepiej. Robią olbrzymie postępy – kontynuowała Kołosińska – Od przyszłego sezonu jedna z młodych par ma dołączyć do kadry seniorskiej i zacząć występować w niektórych turniejach.

Od tego roku trenerem Kołosińskiej i Brzostek został Łukasz Fijałek. – Zmiana trenera bardzo dużo nam dała i jesteśmy z niej zadowolone. Łukasz poprzestawiał naszą grę, pracujemy dużo nad taktyką i techniką. Oczywiście cały czas mamy wiele do poprawy, jednak z miesiąca na miesiąc nasza gra wygląda coraz lepiej. Fijałek ma takie podejście do naszej współpracy, które nas mobilizuje i dzięki temu cały czas idziemy do przodu i mam nadzieję, że w przyszłym roku wyniki będą jeszcze lepsze.

Kinga w parze z Moniką Brzostek gra już trzeci sezon i bardzo chwali sobie tę współpracę. – Z Moniką bardzo dobrze się dogadujemy. Spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu i jeszcze nigdy nie pokłóciłyśmy się ani na boisku, ani poza nim. Tworzymy naprawdę zgrany duet i mam nadzieję, że nic w tej kwestii się nie zmieni – zakończyła Kołosińska.