- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Janusz Bułkowski: dopóki piłka w grze
Katarzyna Kryj, EA, 22 maja 2013
- Dużo było dramaturgii w tym spotkaniu. Za trzy dni gramy znowu i będzie ważna psychika - mówi trener BBTS Bielsko-Biała, Janusz Bułkowski. Jego podopieczni przegrali w Radomiu dwa spotkania z RCS Czarnymi po 2:3.
Podkreślił on, że praktycznie w każdym secie wtorkowego spotkania walka toczyła do końca. - Przegrywaliśmy 0:2 w setach, w których od początku prawie cały czas prowadziliśmy, a na końcu Radom wyrównywał. Później było odwrotnie. To Czarni w zasadzie kontrolowali trzecią i czwartą partię, a BBTS zwyciężał w końcówkach. W piątym secie tradycji stało się zadość. Kiedy wygrywaliśmy 13:9, gospodarze w jednym ustawieniu zdobyli sześć punktów i przegraliśmy 13:15. Bardzo wielka szkoda, że tak potoczył się ten set. Ale taki jest sport - mówił bielski szkoleniowiec.
Trener Janusz Bułkowski przyznał, że jego zespół grał nierówno. - Ze względu na dramaturgię mecz mógł podobać się kibicom. Nie ustrzegliśmy się błędów w końcówkach i to tak naprawdę miało duży wpływ na przegraną. Zostaliśmy pokonani tylko dwoma małymi punktami, wiec tak naprawdę to niuanse zadecydowały kto wygrał, a kto przegrał - dodał.
Trzecie i ewentualne czwarte spotkanie zostanie rozegrane w Bielsku-Białej. - Na pewno kiedy doznaje porażki, to lepiej jest przegrać 0:3, bo wtedy wiadomo kto był lepszy i nie ma się pretensji. Wczoraj nie było meczu do jednej bramki, a wręcz przeciwnie. Mieliśmy dużo dramaturgii. W sobotę gramy znowu i bardzo ważna będzie psychika - mówi trener Janusz Bułkowski.
Zdaniem bielskiego szkoleniowca dużo będzie "zależeć od głów jego chłopaków." - Jeśli szybko wyrzucą z pamięci mecze w Radomiu, a szczególnie ten drugi, to kwestia naszego zwycięstwa jest otwarta. W końcu gramy u siebie i dopóki Czarni nie wygrają trzech meczów to jeszcze mamy szansę. Na pewno się nie poddamy i będziemy walczyć do końca - zakończył Janusz Bułkowski.
W finale play off I ligi siatkarzy gra toczyć się do trzech zwycięstw. RCS Czarni wygrali rywalizację w fazie zasadniczej. Warto podkreślić, że radomska drużyna jest beniaminkiem rozgrywek. Zespół trenera Wojciecha Stępnia był gospodarzem dwóch pierwszych spotkań. Trzecie i ewentualne czwarte zostanie rozegrane w Bielsku-Białej. Gdy one nie przyniosą rozstrzygnięcia 29 maja w Radomiu odbędzie się piąty, decydujący mecz. W fazie zasadniczej BBTS pokonał u siebie RCS Czarnych 3:0 i w takim samym stosunku przegrał na wyjeździe.
Program transmisji internetowych finału I ligi siatkarzy:
25-maja(sobota) BBTS Bielsko-Biała – RCS Czarni Radom
ewentualnie 26-maja (niedziela) BBTS Bielsko-Biała – RCS Czarni Radom
ewentualnie 29-maja (środa) mecz RCS Czarni Radom - BBTS Bielsko-Biała
Wszystkie mecze będą transmitowane na stronie www.pzps.pl i dostęp dla użytkowników będzie darmowy.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej