EA, 31 stycznia 2013

Stawka drużyn w I lidze siatkarzy jest bardzo wyrównana. - Do końca fazy zasadniczej dużo jeszcze może się zmienić - mówi trener Campera Wyszków Jan Such. Jego zdaniem bardzo interesujące będą najbliższe mecze w PlusLidze.

- Rozgrywki I ligi mężczyzn stają się coraz ciekawsze. Stawka zespołów jest bardzo wyrównana. My walczymy o awans do najlepszej ósemki i każde zwycięstwo przybliży nas do podstawowego celu – mówi trener Campera Wyszków, Jan Such.

W 16. kolejce spotkań Camper zagra na wyjeździe ze Ślepskiem Suwałki. – Na pewno będzie to trudne spotkanie. Nasi najbliżsi rywale na własnym parkiecie przegrywają tylko z czołówką. Spodziewam się strasznej walki z ich strony. Ślepsk jest silnym zespołem, choć aktualna pozycja w tabeli nie odzwierciedla możliwości tej ekipy. Przed sezonem, w meczach towarzyskich musieliśmy uznać ich wyższość. Wtedy jednak dopiero się zgrywaliśmy.

Jan Such wielokrotnie podkreślał, że stawka drużyn w I lidze jest bardzo wyrównana. – Do końca fazy zasadniczej jeszcze dużo może zmienić się. Na awans do grona ośmiu najlepszych drużyn stać dziewiąta i dziesiąta drużynę tabeli. Pozostaje więc walka o każdy punkt, który nas przybliża do czołowej ósemki – dodaje wyszkowski szkoleniowiec.

Trener Campera z uwagą śledzi wydarzenia na parkietach PlusLigi. – Końcówka fazy zasadniczej zapowiada się arcyciekawie. W ćwierćfinale może dojść do spotkania Asseco Resovii Rzeszów z PGE Skrą Bełchatów. Ktoś odpadnie i będzie to jego klęska. Dwa najlepsze zespoły PlusLigi sprzed roku, nie odniosły w tym sezonie sukcesów – ani w Pucharze Polski, ani w Lidze Mistrzów – podkreśla Jan Such.

Bardzo wysoko ocenia on postawę lidera tabeli Delecty Bydgoszcz. – Zespół nie ma gwiazd, ale był mądrze budowany wokół Michał Masnego. Jest to bardzo solidny rozgrywający. Inne drużyny czołówki ekstraklasy wielokrotnie zmieniały zawodników na tej pozycji, dokonywały zakupów, które oględnie mówiąc nie były trafione – powiedział Jan Such.

Dobry sportowy poziom, w opinii Jana Sucha, utrzymuje ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. – Trener Daniel Castellani zbudował mocny zespół, były trafione zakupy czego przykładem może być Felipe Fonteles. Ze znakomitej strony pokazuje się Łukasz Wiśniewski. Mamy kolejny talent w polskiej siatkówce. Trener reprezentacji Andrea Anastasi ma mocnego kandydata do kadry – zakończył trener Such.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej