Jan Such: ciekawy zespół w Radomiu

Zespoły Jadaru Radom i Trefla Gdańsk należą do czołówki I ligi. Być może niebawem dojdzie między nimi do kolejnej konfrontacji o prawo gry w PlusLidze.

Jadar Radom już dwa razy okazał się lepszy od Trefla Gdańsk w walce o utrzymanie w PlusLidze. - Nie zdziwiłbym się, gdyby w tym roku zespół trenera Dominika Kwapisiewicza znowu zagrodził drogę do ekstraklasy siatkarzom z Trójmiasta - mówi Jan Such. Tego szkoleniowca jeszcze w tamtym sezonie widzieliśmy na parkietach PlusLigi jak prowadził radomską drużynę.

Obecnie Jadar Radom prowadzi w tabeli I ligi i pewnie zmierza po zwycięstwo w fazie zasadniczej. - Utrzymuję stały kontakt z Radomiem, ze środowiskiem siatkarskim tego miasta. W Jadarze powstał bardzo ciekawy, młody zespół. Bucki i Szumielewicz grali jeszcze u mnie. Teraz tacy jak oni nadają ton rywalizacji w I lidze. Mam też satysfakcję, że czterech moich byłych graczy doskonale radzi w Politechnice. Dodam jeszcze, że wszystkie zaległości władz klubu wobec zawodników i graczy zostały uregulowane - mówi Jan Such.

Być może w finale play off I ligi spotkają się Jadar Radom i Trefl Sopot. Zespoły te włączyły m.in. w barażu o miejsca 9-10 PlusLigi. - W składzie gdańskiej drużyny były znakomite nazwiska z reprezentantami Polski czy Serbii. Jednak nie dali oni nam rady. Na szczęście pieniądze nie są wszystkim przy budowie zespołu. Potrzebne są jeszcze inne rzeczy. W obecnej ekstraklasie mamy dowody na to. Nerwowe ruchy wykonywane przez szefów klubów nie są dobre. Pozytywnym przykładem może być Fart Kielce. Powstał tam dobry zespół, jest umiejący dużo trener i mądre kierownictwo, które potrafi przeczekać trudne chwile - powiedział Jan Such.

Co będzie gdy Jadar Radom awansuje do PlusLigi? - Rozmawiam o tym z prezesem Kupidurą. On ma rację, gdy mówi, że drużynie nie można zabronić walki o kwalifikację. Trzeba najpierw uzyskać awans, a następnie szukać sponsorów, rozmawiać z władzami miasta. Siatkówka jest w Radomiu sportem bardzo popularnym i zasługuje on na ekstraklasę. W Czarnych na bardzo wysokim poziomie stoi szkolenie młodzieży. Jeżeli chodzi o zamykanie PlusLigi, to moim zdaniem użyto bardzo niefortunnego określenia. Trzeba po prostu mówić o konieczności spełnienia warunków, przede wszystkim odpowiednia hala i budżet - zakończył Jan Such.

Jadar Radom ma praktycznie zapewnione pierwsze miejsce w fazie zasadniczej I ligi. W przedostatniej kolejce nie będzie grać, mecz z SMS Spała odbył się awansem i zespół trenera Dominika Kwapisiewicza wygrał 3:0. W ostatniej kolejce radomianie zmierzą się u siebie z Pekpolem Ostrołęka.