EA, 2 czerwca 2014

Włochy będą kolejnym rywalem polskich siatkarzy w Lidze Światowej. Na postawę wicemistrzów Europy duży wpływ będzie miała forma Ivana Zaytseva.

- Dysponujemy różnymi wariantami. Dotyczy to nie tylko sposobów grania, ale również zawodników, którymi dysponujemy – mówi trener Włoch, Mauro Berruto. Jego zespół zdecydowanie prowadzi w tabeli grupy A elity. Jednym z asów tego szkoleniowca jest Ivan Zaytsev.

Właśnie we Włoszech polscy siatkarze zagrają dwa kolejne mecze. Z reprezentacją tego kraju spotkają się z 6 czerwca w Bari (20.30) oraz dwa dni później w Rzymie (20.00).

Biało-czerwoni w dwóch poprzednich wyjazdowych meczach przegrali 0:3 i następnie wygrali z Brazylią z takim samym wynikiem.

Włosi w ostatni weekend nie dali szans Iranowi i zwyciężyli 3:0 (25:19, 25:22, 25:23) oraz 3:0 (27:25, 25:18, 25:22). Wcześniej wicemistrzowie Europy pokonali dwukrotnie na wyjeździe Brazylię.

- Cieszę się ze świetnej postawy mojej drużyny – mówi trener Włoch, Mauro Berruto. – Za każdym razem mieliśmy mocnego lidera. W meczach z Iranem przodował Ivan Zaytsev. Zaprezentował znakomicie. Poza tym nie możemy sobie pozwolić na porażki przed własną widownią.

Ivan Zaytsev jest synem Wiaczesława Zajcewa, przed laty światowej klasy przed rozgrywającego, mistrza olimpijskiego z 1980 roku.

Ostatnie dwa lata Zaytsev spędził w Cucine Lube Bance Marche Macerata. Pomógł temu klubowi wywalczyć Superpuchar Włoch (2012) oraz mistrzostwo kraju (2014). W ostatnim sezonie grał razem m.in. z Bartoszem Kurkiem.

Ostatnio niespełna 26-letni reprezentant Włoch podpisał kontrakt z Dynamem Moskwa.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej