Tekst i zdjęcia: Karina Zachara, EA, 10 lutego 2017

Dobiega końca faza zasadnicza I ligi siatkarek. Pierwsze miejsce zapewniła sobie Wisła Warszawa, która w sobotę zmierzy się w swojej hali z AZS Politechniki Opolskiej (początek 18.00).

Dobiega końca faza zasadnicza I ligi siatkarek. Pierwsze miejsce zapewniła sobie Wisła Warszawa, która w sobotę zmierzy się w swojej hali z AZS KU Politechniki Opolskiej (początek 18.00).

- Chcemy zagrać kolejne dobre spotkanie – mówi środkowa Wisły Alena Laziuk. - Naszym celem jest awans do ORLEN Ligi, a każdy kolejny mecz pomaga nam się jeszcze lepiej zgrać. Mimo tego, że mamy już zagwarantowane 1. miejsce w tabeli po rundzie rewanżowej, to na pewno zagramy przynajmniej na 100 procent.

Inne cele stoją przed siatkarkami MKS Calisii. W ostatnim meczu zespół ten uległ Jokerowi  Mekro Energoremont Świecie 2:3.  Kobieca siatkówka, co często podkreślają same zawodniczki, jest nieprzewidywalna. Podobnie, jak obecne rozgrywki I ligi. To, co pokazuje tabela często weryfikuje boisko. W środowy wieczór w kaliskiej Arenie niespodzianka wisiała na włosku, bo gospodynie, choć nie były faworytkami spotkania, poprzeczkę zawiesiły bardzo wysoko. Z wyżej notowanym rywalem zagrały bez kompleksów, ambitnie i z poświęceniem, walcząc o każdą piłkę i wyciągając punkty z wydawałoby się beznadziejnych sytuacji. Zawodniczki ze Świecia musiały się mocno postarać o wygraną, a sięgnęły po nią dopiero w tie breaku.

Przed kaliszankami jeszcze dwa spotkania rundy zasadniczej, oba na wyjazdach. W sobotę zagrają Krośnie, a później w Węgrowie. Tymczasem ekipa ze Świecie ma przed fazą play off do rozegrania trzy mecze, w tym dwa u siebie z AZS Politechniką Śląską Gliwice oraz z WTS Solną Wieliczką.



www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej