Eugeniusz Andrejuk, 24 stycznia 2013

RCS Czarni Radom gościć będą BBTS Bielsko-Biała. Wicelider I ligi siatkarzy zagra z liderem. Zapowiadają się wielkie, siatkarskie emocje.

Prowadzący w tabeli I ligi siatkarzy BBTS Bielsko-Biała zagra na wyjeździe z wiceliderem RCS Czarnymi Radom w meczu 15. kolejki spotkań. Zapowiada się atrakcyjne spotkanie z dużą dawką emocji.

- U nas nastroje są jak zawsze bojowe – mówi trener BBTS, Janusz Bułkowski. – Najważniejsze, że w drużynie wszyscy są zdrowi, nikt nie skarży się na dolegliwości. W Radomiu teren jest ciężki. Czarni w tym sezonie przegrali tylko raz u siebie. Na pewno będziemy walczyć.

O tym że podopieczni trenera Bułkowskiego potrafią walczyć przekonaliśmy się w poprzedniej kolejce. Przegrywali 0:2 z Camperem Wyszków i potrafili odwrócić losy rywalizacji. – Tego dnia rywale zawiesili nam poprzeczkę bardzo wysoko. Walka była twarda. Ale takie mecze kształtują charaktery – dodaje Janusz Bułkowski.

Na pewno w sobotni wieczór w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji im. Kazimierza Paździora w Radomiu możemy spodziewać się interesującego spotkania. - W pierwszej rundzie doznaliśmy dwóch wyjazdowych porażek, które szczególnie nas zabolały. Ekipie z Ostrołęki już się zrewanżowaliśmy. Teraz chcielibyśmy to uczynić z drużyną z Podbeskidzia – mówi grający drugi trener RCS Czarnych, Robert Prygiel cytowany na stronie sport radom.pl.

Robert Prygiel podkreśla, że zespół z Bielska posiada mocny skład i zasłużenie zajmuje pierwsze miejsce. - Jak każda drużyna ma jednak swoje mocne i słabsze strony. Kilka ekip w tym sezonie już potrafiło to wykorzystać. Wierzę, że nam również to się uda. Zrobimy wszystko, by cieszyć się z wygranej – dodaje Robert Prygiel.

Na pewno ogromnym wsparciem radomskich siatkarzy będą miejscowi kibice. Można spodziewać się kompletu publiczności i gorącego dopingu. Miejscowi fani siatkówki są z tego doskonale znani.

Trener KS Campera Wyszków Jan Such stawia na zwycięstwo gości 3:2. – BBTS ma bardzo wyrównaną i mocną szóstkę. Janusz Bułkowski dysponuje doświadczonymi zawodnikami, którzy występowali w PlusLidze. W meczu z nami zademonstrowali znakomite przyjęcie. Zespół ma dobrych rozgrywających – mówi Jan Such.

Mecz w Radomiu rozpocznie się o 17.00. Godzinę później na parkiet w hali w Wyszkowie wybiegną zespoły Campera i KPS Jadar Siedlce. – Będą to kolejne derby Mazowsza. W meczu tych drużyn w pierwszej rundzie było tyle emocji oraz dramatów, że można nimi obdzielić kilka spotkań. Przegraliśmy 2:3 i w tie breaku 17:19. Takich meczów było już dużo, jest to charakterystyczne dla rozgrywek I ligi w tym sezonie. Stawka jest mocno wyrównana – podkreśla Jan Such.

W meczu w Bielsku-Białej kontuzji doznał Kamil Kacprzak. – On w tym w tym spotkaniu trzymał przyjęcie i atak. Przerwa w grze tego zawodnika potrwa około miesiąca. W sezonie naszym celem jest miejsce w ósemce, ale teraz bijemy się o czwarte po fazie zasadniczej. Chcemy do play-offów przystąpić z jak najwyższej pozycji – zakończył wyszkowski szkoleniowiec.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej