I liga mężczyzn: Jadar i Trefl blisko finału

Zespoły Trefla Gdańsk i Jadaru Radom odniosły po dwa zwycięstwa w półfinałach play-off I ligi. Są bliskie awansu do finału.

Być może już 9 kwietnia poznamy finalistów rywalizacji play-off w I lidze siatkarzy. Trefl Gdańsk i Jadar Radom odniosły po dwa zwycięstwa nad Rajbudem GTPS Gorzów Wielkopolski i Ślepskiem Suwałki. Gdańszczanie i radomianie potrzebują jeszcze po jednej wygranej.

Trefl pokonał na wyjeździe GTPS 3:0 (27:25, 25:14, 25:23) oraz 3:2 (22:25, 25:21, 25:14, 20:25, 15:12). Z kolei Jadar wygrał przed własną publicznością ze Ślepskiem Suwałki 3:0 (25:20, 25:21, 25:16) i 3:2 (25:22, 23:25, 23:25, 26:24, 15:12). - Zwycięstwa odniesione na wyjeździe bardzo mocno cieszą - powiedział trener Trefla Dariusz Luks. - Oba mecze były zacięte. W pierwszym secie pierwszego spotkania trochę odskoczyliśmy gospodarzom. Następnie oni nas doszli i była walka. Zaskoczyliśmy GTPS chyba bardzo dobrą grą.

Zespół Trefla pojechał do Gorzowa bez rozgrywającego Jarosława Maciończyka. Zastąpił go bardzo dobrze Patryk Szczurek. Świetną postawą imponował kapitan zespołu Enrique da La Fuente. - On dzielił i rządził na boisku. Pochwalić trzeba naszych atakujących, środkowi mieli bardzo dobre statystyki. Cały zespół zasłużył na słowa pochwały - powiedział trener Luks.

Trzeci mecz został zaplanowany w sobotę w Ergo Arenie położonej na granicy Gdańska i Sopotu. - Liczymy, że przyjdzie sporo kibiców. Koncentrujemy się na tym spotkaniu. Gdy zajdzie taka ewentualność, to będziemy zastanawiali nad tym niedzielnym - zakończył trener Trefla. Na mecze tej drużyny przychodziło już po 2 tys. widzów. Teraz może być ich więcej.

Trener Jadaru Radom Dominik Kwapisiewicz mówi, że skoro zaszliśmy tak daleko, to nie ma co się zastanawiać nad celami. - Trzeba po prostu tę I ligę wygrać. Nasze mecze ze Ślepskiem były podobne do tych z Bielsko-Białą. Pierwszy mecz został wygrany stosunkowo łatwo i w drugim zaczęły się schody. Z umiarkowanym optymizmem pojedziemy na trzecie spotkanie - powiedział radomski szkoleniowiec.