EA, 7 lipca 2013

Holendrzy Brouwer/Meeuwsen zdobyli dla swego kraju pierwszy w historii złoty medal mistrzostw świata w siatkówce plażowej. W finale pokonali oni Brazylijczyków Ricardo Santosa i Alvaro Filho 2:0 (21:18, 21:16).

Holendrzy Alexander Brouwer i Robert Meeuwsen pokonali w Starych Jabłonkach Brazylijczyków Ricardo Santosa i Alvaro Filho 2:0 (21:18, 21:16) w finale Mistrzostw Świata w Siatkówce Plażowej Mazury 2013. Jest to pierwszy złoty medal dla tego kraju w historii tej imprezy.

Dotychczas najlepszym wynikiem na arenie międzynarodowej 25-letniego Meeuwsena i rok młodszego Brouwera była piąta pozycja w inaugurującym ten sezon turnieju World Tour w chińskim Fuzhou. Występ w MŚ w Starych Jabłonkach to debiut wspomnianych Holendrów w imprezie tej rangi. W całej imprezie doznali tylko jednej porażki. W fazie grupowej przegrali z Michałem Kądziołą i Jakubem Szałankiewiczem.

Nie takiego zakończenia spodziewali się Alison i Emanuel. Para, która stawiana była w gronie głównych pretendentów do mistrzostwa świata, opuściła Stare Jabłonki bez medalu. W meczu o brązowy medal lepsi od Brazylijczyków okazali się Niemcy, dla których to pierwszy w karierze krążek mistrzostw świata. Na początku spotkania canarinhos starali się walczyć, jednak ich gra załamała się po dwóch świetnych akcjach w bloku niemieckiej dwójki. Od tego momentu Erdmann i Matysik przejęli zupełnie władzę na boisku i z dużą łatwością prowadzili swoją grę. Brazylijczycy nie potrafili się przełamać, popełniali dużo błędów i w konsekwencji to na szyjach Niemców zawisły brązowe medale. - Jesteśmy bardzo podekscytowani tym turniejem i w dodatku zakończyliśmy go sukcesem. To niesamowite uczucie i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Dwa lata temu mieliśmy tu w Starych Jabłonkach szansę na medal, ale właśnie w meczu o brąz przegraliśmy z Alisonem i Emanuelem. Teraz się im zrewanżowaliśmy i to w dodatku w mistrzostwach świata – mówili zgodnie po walce z Brazylijczykami Erdmann i Matysik.

Ostatni, najważniejszy mecz mistrzostw świata, rozegrany został przy kapitalnym dopingu kompletu 9 tysięcy widzów na stadionie głównym Mistrzostw Świata w Siatkówce Plażowej Mazury 2013. W finale mundialu zagrali Brazylijczycy oraz reprezentanci Holandii. Brouwer/Meeuwsen w tym sezonie w czterech turniejach Grand Slam plasowali się na dziewiątej pozycji, ale jeszcze nie udało im się zająć miejsca w strefie medalowej. Za to w Starych Jabłonkach, na najważniejszej imprezie sezonu, wychodziło im dosłownie wszystko. Holendrzy przegrali w całym turnieju tylko jeden pojedynek z Polakami ale po tej wpadce szli jak burza. W finałowym starciu nie przestraszyli się utytułowanego Ricardo, grali odważnie, niejednokrotnie zatrzymując blokiem wielką gwiazdę światowej siatkówki plażowej. W pierwszej odsłonie Brazylijczycy wciąż gonili przeciwników, ale ci co rusz im uciekali, a set zakończył się asem serwisowym jednego z Holendrów. W drugiej partii Brouwer/Meeuwsen wypracowali kilkupunktową przewagę, którą utrzymali już do końca i zapisali na swoim koncie pierwszy złoty medal mistrzostw świata. – To niesamowite uczucie zwyciężyć w takim miejscu. Dla nas to był zaszczyt zagrać przy takiej publiczności, przeciwko takim zawodnikom – cieszyli się ze złotego medalu Holendrzy.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej