FIVB Beach Volleyball World Tour SK Bank Mazury Grand Slam 2014. Porażka Kantora i Łosiaka

- Bardzo żal mi tego meczu. Głupie błędy zadecydowały o porażce - mówił Bartosz Łosiak, partner Piotra Kantora, po porażce z Sebastianem Dollingerem i Larsem Fluggenem 0:2 (24:26, 21:23) w I rundzie turnieju Grand Slam w Starych Jabłonkach.

Piotr Kantor i Bartosz Łosiak przegrali z Niemcami Sebastianem Dollingerem i Larsem Fluggenem 0:2 (24:26, 21:23) w I rundzie turnieju Grand Slam w Starych Jabłonkach. Po spotkaniu obaj polscy zawodnicy zgodnie twierdzili, że o porażce, szczególnie w pierwszym secie, zadecydowały ich proste błędy.

- Dziękujemy za wspaniały doping. Przepraszamy za pierwszego seta - powiedział do publiczności po meczu Piotr Kantor. Polski duet szybko objął prowadzenie w tym meczu. Na początku pierwszej partii przewaga biało-czerwonych wynosiła 6:3 i następnie jeszcze powiększyła się do pięciu punktów. Jednak doświadczeni niemieccy siatkarze nie rezygnowali. Doprowadzili do stanu 14:13 dla Polaków. Po przerwie Kantor z Łosiakiem zwiększyli jeszcze prowadzenie na 17:13, ale nie potrafili go utrzymać. Przegrali na przewagi.

- Zabrakło przede wszystkim zimnej głowy oraz dokładności, żeby utrzymać przewagę - powiedział po meczu Piotr Kantor. - Nie jestem zadawolony z naszej postawy w turnieju w Starych Jabłonkach. Liczyliśmy na co najmniej dziewiąte miejsce.

W drugiej partii niemiecki duet znowu wypunktował biało-czerwonych w końcowej grze na przewagi. Wcześniej Kantor z Łosiakiem mieli przewagę 14:10. Jednak Niemcy szybko zmniejszyli prowadzenie i wygrali 23:21.

- Liczyłem, że zagramy znacznie lepsze zawody - powiedział Bartosz Łosiak. - Wyglądało, że pierwszy set będzie dla nas. Jednak błędy w przyjęciu i ataku zadecydowały o zwycięstwie Niemców w tym fragmencie spotkania. Nie wiem co się stało. Może było to rozprężenie. Naszym kolejnym startem będzie udział w przyszłym tygodniu w Krakowie w mistrzostwach Polski.