- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- FIVB Beach Volleyball World Tour SK Bank Mazury Grand Slam 2014. Łotewska zmora polskich siatkarzy
EA, 23 sierpnia 2014
Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz niestety przegrali ćwierćfinałowe spotkanie FIVB Beach Volleyball World Tour SK Bank Mazury Grand Slam 2014 z łotweską parą Samoiloves/Smedins, J. 0:2 (14:21, 19:21). Łotysze kilka godzin wcześniej, w III rundzie Grand Slamu wyeliminowali z turnieju najlepszą polską parę Grzegorza Fijałka/Mariusza Prudla, którą pokonali 2:1 (19:21, 21:19, 15:13).
To był najbardziej emocjonujący dzień w turnieju FIVB Beach Volleyball SK Bank Mazury Grand Slam 2014. Mecze finałowe kobiet przysłoniły potyczki polskich par. Niestety, katami biało-czerwonych okazali się Samoilovs i Smedins. Duet z Łotwy wygrał z trzema zespołami z naszego kraju, w sobotę eliminując z turnieju dwa najlepsze polskie teamy.
Na Łotyszy już w grupie trafili Bartosz Łosiak i Piotr Kantor, rywale pokonali ich w dwóch setach. W dziejszych meczach polskim parom także przyszło zmierzyć się z Samoilovsem i Smedinsem. Najpierw jednak Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz w pięknym stylu awansowali do ćwierćfinału. Polakom nie wyszedł pierwszy set, nie radzili sobie w ataku, pozwalali rywalom ze Szwajcarii kończyć zbyt wiele akcji. W drugim secie nastąpił zwrot w poczynaniach biało-czerwonych i do końca meczu team Kądzioła/Szałankiewicz dominował na boisku, ciesząc licznie zgromadzonych kibiców.
Zawirowania z kortem i tie-break grany przez Kądziołę i Szałankiewicza sprawiły, że Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel swój ćwierćfinałowy pojedynek musieli rozegrać na boisku numer 2. Sceneria meczu mogła przyprawić o zawrót głowy. Przy korcie, na którym nie ma trybun, zgromadziło się trzy tysiące kibiców, którzy mocno dopingowali swoich ulubieńców. Tak zaciętego pojedynku w Starych Jabłonkach chyba jeszcze nie było – Polacy i Łotysze dali z siebie wszystko i detale zadecydowały o zwycięstwie tych drugich. Do polskiego ćwierćfinału więc nie doszło.
Walka Kądzioły i Szałankiewcza w trzeciej rundzie stała na najwyższym poziomie i choć bilans spotkań Polaków z tym łotewskim teamem nie napawał optymizmem, to jednak kibice mieli wielkie nadzieje na zwycięstwo biało-czerwonych. Biało-czerwoni postawili Łoltyszom duży opór, ale nie zdołali ich pokonać. – Graliśmy z nimi czwarty mecz w tym sezonie i po raz kolejny zabrakło niewiele. Ta para gra niesamowitą siatkówkę, podbija niezwykle ciężkie piłki w obronie i tym zyskuje – ocenił broniący polskiej pary Jakub Szałankiewicz. – Jeszcze nigdy nie graliśmy w Starych Jabłonkach oficjalnego meczu w niedzielę, dlatego pozostaje trochę niedosytu. Cieszymy się jednak, bo piąte miejsce to dobry wynik i ważne, że znowu zrobiliśmy postęp w Starych Jabłonkach przy polskiej publiczności – dodał Michał Kądzioła.
W niedzielę rozegrane zostaną już ostatnie pojedynki tegorocznego turnieju. W pierwszym półfinale Brazylijczycy Pedro/Alvaro zmierzą się z Amerykanami Gibb/Patterson. W drugim meczu, którego stawką będzie finał zawodów SK Bank Mazury Grand Slam 2014 Samoilovs/Smedins walczyć będą z Austriakami Doppler/Horst.
Wyniki ćwierćfinałów:
Nummerdor/Varenhorst NED [22] - Doppler/Horst AUT [17] 0:2 (18:21, 18:21)
Kądzioła/Szałankiewicz POL [13] - Samoilovs/Smedins, J. LAT [5] 0:2 (14:21, 19:21)
Gibb/Patterson USA [12] - Hyden/Bourne USA [6] 2:0 (26:24, 21:13)
Rosenthal/Dalhausser USA [2] - Pedro/Álvaro Filho BRA [7] 0:2 (18:21, 13:21)
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej