-
- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Final Four Ligi Mistrzyń: Eczacibasi Stambuł zagra z Yamamay Busto Arsizio o I miejsce
4 kwietnia 2015
VakifBank Stambuł – Eczacibasi VitrA Stambuł 1:3 (22:25, 25:16, 22:25, 22:25 )
VakifBank Stambuł: Gozde Sonsirama, Sheilla Castro de Paula Blassioli, Elitsa Vasilieva, Robin de Kruijf, Milena Rasic, Naz Aydemir Akyol, Carolina Costagrande, Gizem Karadayi (L) – Guldeniz Onal, Cagla Akin
Trener: Giovanni Guidetti
Eczacibasi VitrA Stambuł: Bethania De La Cruz De Pena, Asuman Karakoun, Jordan Larson-Burbach, Christiane Furst, Neslihan Demir Guler, Maja Poljak, Gulden Kuzubasioglu (L) – Seyma Ercan, Gozde Yilmaz
Trener: Giovanni Caprara
Sędziowie: Aliaksandr Piasetski, Susana Rodriguez
W drugim półfinale Ligi Mistrzyń, zgodnie z regulacjami obowiązującymi w Europejskiej Konfederacji Piłki Siatkowej zagrały dwa zespoły z jednego kraju – z Turcji a dokładniej ze stolicy – Stambułu. Eczacibasi kontra VakifBank.
Przed szczecińską publicznością zaprezentowało się kilka gwiazd światowego formatu. Betania de La Cruz, Christiane Furst, Maja Poljak, Sheila, Carolina Costagrande to zawodniczki o uznanej pozycji w bardzo utytułowane.
Już przed pierwszą przerwą drużyna Eczacibasi uzyskała pięciopunktowe prowadzenie (8:3). Taki dystans utrzymywał się niemal przez cały set otwarcia. Eczacibasi narzuciło rywalkom swój styl i konsekwentnie pilnowało wydarzeń na boisku w Azoty Arenie. W samej końcówce była lekka zadyszka, ale ostatecznie górą były siatkarki Giovanniego Caprary zwyciężając do 22.
W drugiej odsłonie VakifBank przypilnował własnego startu i zanosiło się na bardziej wyrównaną walkę. Tak było faktycznie, tym razem z lekkim wskazaniem na zespół Giovanniego Guidettiego. Podczas pierwszej przerwy technicznej VakifBank miał dwa punkty przewagi a wkrótce dołożył kolejne trzy a później już poszło bardzo gładko. W rezultacie VakifBank wygrał do 16.
Trzecia partia rozpoczęła się z kolei z lekkim wskazaniem na Eczacibasi, które podczas pierwszej pauzy w tym meczu wygrywało różnicą trzech punktów. Kolejne akcje także na korzyść drużyny Caprary i przybywa kolejnych oczek. Pięciopunktowa zaliczka roztrwoniona została błyskawicznie i od stanu 13:13 set rozpoczął się na nowo. Trener Caprara ma w składzie Dominikankę Bethanię De La Cruz, która potrafi atakować niczym mężczyzna. I właśnie Bethania wzięła na siebie odpowiedzialność za ofensywę Eczacibasi. Jej drużyna zyskała niewielką, dwu – trzypunktową przewagę, która został zniwelowana przez rywalki przy stanie 22:22. Ostatecznie jednak Eczacibasi, które dominowało w tej odsłonie zwyciężyło do 22.
Czwarty set to kontynuacja dzieła przez Eczcibasi. Drużyna spod znaku „Tygrysa” zachowała się, ja drapieżnik. Widząc, że przeciwnik jeszcze próbuje się bronić, po krótkiej, ale kontrolowanej „zabawie” dokończyły dzieła zwyciężając do 22 a w meczu 3:1.
W świąteczną niedzielę pierwszy mecz o 15.00, mały finał pomiędzy KPS Chemik Police a VakifBank Stambuł.
Trzy godziny później wielki finał z udziałem Yamamay Busto Arsizio i Eczacibasi Stambuł.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej