- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Finał brazylijsko-holenderski
EA, 7 lipca 2013
Alexander Brouwer i Robert Meeuwsen (Holandia) pokonali w Starych Jabłonkach Jonathana Erdmanna i Kaya Matysika (Niemcy) 2:0 (21:13, 21:17) w pierwszym półfinałowym meczu Mistrzostw Świata w Siatkówce Plażowej Mazury 2013. W drugim spotkaniu tej fazy rywalizacji Brazylijczycy Ricardo-Álvaro Filho pokonali swoich rodaków Alisona/Emanuela 2:0 (21:14, 22:20).
W pierwszym dzisiejszym półfinale zmierzyli się Holendrzy Brouwer/Meeuwsen oraz reprezentanci Niemiec Erdmann/Matysik. Ci drudzy do tego momentu nie stracili w całym turnieju nawet seta. „Pomarańczowi” z kolei przegrali jedno spotkanie 0:2 w fazie grupowej – z polską parą Kądzioła/Szałankiewicz. Lepszy bilans w turnieju wcale nie pomógł dwójce z Niemiec. Brouwer i Meeuwsen od samego początku spisywali się lepiej i szybko wyszli na czele. Erdmann z Matysikiem nie potrafili znaleźć sposobu na skutecznie atakujących rywali, dodatkowo słabiej spisując się w przyjęciu. Pod względem tego elementu gry druga część spotkania w wykonaniu Niemców wyglądała już lepiej, jednak nadal dużo skuteczniejsi byli Brouwer i Meeuwsen, którzy pewnie zwyciężyli również w drugim secie.
Drugi półfinałowy pojedynek stoczyli świetnie znani w Starych Jabłonkach, wielokrotni triumfatorzy mazurskich turniejów Ricardo i Emanuel, choć tym razem stali po przeciwnych stronach siatki. Pierwszy występuje teraz w parze z Alvaro Filho, z kolei partnerem Emanuela jest Alison. Brazylijskie starcie stało na najwyższym poziomie, a oba duety prześcigały się w efektownych, a co najważniejsze skutecznych zagraniach. Koncertowa gra Ricardo z czasem przeniosła efekty w postaci kilkupunktowego prowadzenia. Inicjatywa należała do Ricardo i Alvaro Filho do końca pierwszej odsłony. W drugiej bowiem Emanuel i Alison nie pozwolili już przeciwnikom odskoczyć, toczyła się wyrównana gra ze wskazaniem na wicemistrzów olimpijskich z Londynu. W ostatnich akcjach Alison i Emanuel mieli już nawet piłkę setową ale kontrę wykorzystał Ricardo Santos i niedługo potem razem z Alvaro cieszyli się ze zwycięstwa. – Ten finał to przede wszystkim zasługa mojego partnera, który rozgrywa tu genialne zawody – mówił po półfinale młody Brazylijczyk, dla którego gra z Ricardo Santosem jest spełnieniem marzeń.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej