Anna Daniluk, fot. CEV, 19 stycznia 2017

- Czujemy się po prostu świetnie - mówił trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Ferdinando DE Giorgi po zwycięstwie w Moskwie nad Dynamem 3:1 w Lidze Mistrzów..

ZAKSA Kędzierezyn-Koźle odniosła na wyjeździe świetne zwycięstwo 3:1 nad Dynamem Moskwa w trzeciej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. - Nasz rywal jest naprawdę mocny i ma spory potencjał - mówił po spotkaniu trener mistrzów Polski Ferdinando De Giorgi.

Po meczu powiedzieli:
Ferdinando De Giorgi, trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle:
Po meczu czujemy się po prostu świetnie! Jechaliśmy do Moskwy bardzo zmotywowani, z chęcią rozegrania wspaniałego spotkania. Wiedzieliśmy jednak, że może to nie być łatwe, ponieważ mieliśmy tylko dwa dni wolnego pomiędzy finałem Pucharu Polski we Wrocławiu, a wyjazdowym meczem Ligi Mistrzów. Moi zawodnicy nie byli w pełni „naładowani”, a mimo to zaprezentowali naprawdę ładne widowisko i po raz kolejny pokazali, że od początku do końca potrafią utrzymać koncentrację. Dynamo Moskwa to naprawdę dobra drużyna, która ma w sobie spory potencjał, zwłaszcza w polu serwisowym i w ataku. W meczu z nami Rosjanie nie zagrali jednak tak dobrze jak potrafią, co w dużej mierze wynikało z problemów ich największej gwiazdy – Konstantina Bakuna. To naprawdę bardzo ważny zawodnik w tej ekipie. Pomimo, że dziś wygraliśmy z Dynamem Moskwa za trzy punkty, w dalszym ciągu uważam, że jest on naszym najsilniejszym grupowym rywalem.

Jurij Mariczew, trener Dynamo Moskwy: Kiedy patrzyliśmy na statystyki, potwierdziły one, że w dzisiejszym meczu najwięcej problemów mieliśmy w przyjęciu. Odbiór zagrywek ZAKSY jest sporym wyzwaniem, ponieważ kędzierzynianie wykorzystują zarówno szybkie i mocne serwisy, jak i te bardziej techniczne. Ta różnorodność sprawiła nam najwięcej kłopotów. Dodatkowo mimo, że mieliśmy wysoką skuteczność w ataku, sporo sytuacji traciliśmy w grze na kontrach. Wszystkie te elementy złożyły się na naszą dzisiejszą porażkę.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej