JU, 16 października 2013

W hali Arena w Poznaniu, przy komplecie publiczności walczono o ENEA Super Puchar. Mecz pomiędzy mistrzem Polski Asseco Resovią Rzeszów a zdobywcą Pucharu Polski ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle zakończył się wygraną zespołu ze stolicy Podkarpacia po tie breaku.

W hali Arena w Poznaniu, przy komplecie publiczności trwa ENEA Super Puchar, mecz pomiędzy mistrzem Polski, Asseco Resovią Rzeszów a zdobywcą Pucharu Polski, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

W secie pierwszym już przed pierwszą przerwą techniczną uwidoczniła się przewaga mistrzów Polski. Asseco Resovia grała szybciej i zdecydowanie efektywniej w ataku. ZAKSA próbowała uporządkować szeregi, ale brakowało w jej poczynaniach „ognia”. W rezultacie podczas drugiej pauzy technicznej przegrywała różnicą pięciu punktów. Pięta achillesową obydwu zespołów była zagrywka. Kiedy jednak kędzierzynianie zaczęli „kąsać” w polu zagrywki przewaga rzeszowian stppniała do jednego oczka. Konsekwentne serwowanie przez Kooy’a dało najpierw wyrównanie a po najdłuższej akcji seta, pierwsze prowadzenie zespołowi Sebastiana Świderskiego. Na finiszu pierwszej partii rozpoczęła się walka godna stawki meczu. Finał  należał do ZAKSY, która zwyciężyła do 22.

W drugim secie walka była naprawdę wyrównana. Walka toczyła się punt za punkt. Atutem Asseco Resovii była obrona i zagrywaka. Atutami ZAKSY byli Dick Kooy i Paweł Zagumny. Dopiero po drugiej przerwie technicznej zarysowała się przewaga drużyny ze stolicy Podkarpacia. Trzy punkty przewagi (19:16) gwarantowały spokój w grze. Ten spokój sietkarze Andrzeja Kowala zachowali do końca zwyciężając do 19.

Trzecia odsłona rozpoczęła się o trzech skutecznych zagrywek Fabiana Drzyzgi, potem poprawił serwisem Peter Veres i mistrzowie Polski odskoczyli rywalom na 5:1.  Kędzierzynianie powoli skracali dystans, ale na pierwszej przerwie technicznej to siatkarze z Rzeszowa prowadzili 8:5. Po przerwie Paweł Zagumny i jego partnerzy, przy dobrym przyjęciu zaczęli stosować więcej wariantów w ofensywie i w rezultacie zmniejszyli straty do jednego punktu (11:12). Siatkarze ZAKSY długo nie byli w stanie przełamać rywali. Wreszcie po asie serwisowym Dominika Witczaka doprowadzili do stanu po 19. Do stanu 22:22 szala zwycięstwa mogła się przechylić na jedną lub drugą stronę. Przy stanie 24:22 dla Asseco Resovii w poznańskiej Arenie doszło do awarii oświetlenia. Przerwa trwała ponad pół godziny, ale nie zdekoncentrowała rzeszowskiej drużyny, która zwyciężyła do 23.

Pierwsza akcja seta czwartego wywołał już kontrowersje i dużo emocji ze strony siatkarzy z Kędzierzyna-Koźla. To był zwiastun, że w tej partii będzie wojna nerwów. Obydwa zespoły szybko wykorzystały wideoweryfikacje.Gracze  Asseco Resovii mając jednak świadomość, że są bliscy końcowego sukcesu sprawiali wrażenie bardziej opanowanych. Rywale jednak nie oddawali pola i cały czas byli zaledwie o jeden punkt za ekipą mistrzów Polski (7:8).  Kiedy doszło do wyrównania nerwy zaczęły puszczać zawodnikom z Podkarpacia. Szybko stracili cztery punkty i to ewidentnie po władnych błędach (9:13). Trener Kowal zdecydował się na zmianę na pozycji rozgrywających. Fabiana Drzyzgę zastąpił Lukas Tichacek. Rozgrywający reprezentacji Czech nie zdołał uporządkować gry zespołu. W zespole Sebastiana Świderskiego dużo spokoju wprowadził Marcin Możdżonek a pozytywnej energii Dan Lewis. Marcin Możdzonek zakończył tego seta, wygranego przez ZAKSĘ do 21.

Tie break rozstrzygał o tryumfie w ENEA Super Pucharze. Początek tej partii był zacięty, nerwowy i pełen błędów. Może to zabrzmi przewrotnie, ale to potwierdzało, że obydwu drużynom zależało na trofeum. Dopiero po zmianie stron Asseco Resovia zdobyła trzy punkty przewagi. Kolejne czasy i nieskuteczna wideoweryfikacja nie skutkowały odmianą w grze ZAKSY. Przy prowadzeniu 13:10 Asseco Resovii trener Sebastian Świderski zaczął rotować w składzie. Podwyższenie bloku przez Grzegorza Boćka dało remis 13:13. Potem po nerwowej i długiej wymianie piłkę meczowa wywalczyli rzeszowianie i po pierwszej próbie wygrali do 13 zdobywając pierwsze trofeum nowego sezonu ENEA Super Puchar.

Najlepszym zawodnikiem meczu został Dawid Konarski, który otrzymał czek o wartości 5 tysięcy złotych.

Zdobywcy ENEA Super Pucharu otrzymali czek w wysokości 30 tysięcy złotych.

Asseco Resovia Rzeszów:

Dawid Konarski, Łukasz Perłowski, Peter Veres, Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski, Olieg Achrem, Krzysztof Ignaczak (L) – Jochen Schops, Paul Lotman, Lukas Tichacek

Trener: Andrzej Kowal

Asystent: Marcin Ogonowski

 

ZAKSA Kędzierzyn- Koźle:

Jurij Gładyr, Paweł Zagumny, Michał Ruciak, Dominik Witczak, Dick Kooy, Łukasz Wiśniewski, Piotr Gacek (L)– Marcin Możdżonek, Grzegorz Pilarz, Grzegorz Bociek, Dan Lewis

Trener: Sebastian Świderski

Asystent: Oskar Kaczmarczyk

 

Asseco Resovia Rzeszów – ZAKSA Kędzierzyn- Koźle 3:2 (22:25, 25:19, 25:23, 21:25, 15:13)

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej