Katarzyna Porębska, 13 marca 2014

PGE Skra Bełchatów pokonała Effector Kielce 3:0 (25:21, 25:19, 25:14)w ćwierćfinałowym meczu Enea Cup 2014 Pucharu Polski w piłce siatkowej mężczyzn. MVP Nicolas Uriarte.

PGE Skra Bełchatów – Effector Kielce w ćwierćfinałowym meczu Enea Cup 2014 Pucharu Polski w piłce siatkowej mężczyzn.  

Początek pierwszej partii  był wyrównany. Na pierwszej przerwie technicznej na dwupunktowe prowadzenie wyszli bełchatowianie (8:6). Chwilę przed pauzą zagrywkę w aut posłał Sławomir Jungiewicz. Na drugim czasie Skra Bełchatów zwiększyła swoją przewagę do pięciu oczek (16:11). Dobrze w szeregach drużyny z Bełchatowa spisywał się Facundo Conte. Podopieczni Miguela Falscki do końca kontrolowali przebieg tego seta. Wygrali premierową odsłonę meczu do 21. Ostatni punkt zdobył z lewego skrzydła Conte.

Drugiego seta drużyny zaczęły od równej gry. Na pierwszej przerwie technicznej na nieznaczne, jednopunktowe prowadzenie wyszli kielczanie, po autowym ataku Conte z prawego skrzydła. Po wznowieniu gry serią dobrych zagrywek popisał się Dawid Dryja (11:8). Bełchatowianie mieli ogromny problem ze skończeniem akcji w pierwszym tempie. Jednak jeszcze przed drugą pauzą zawodnicy z Bełchatowa zdołali doprowadzić do remisu (14:14). Po ataku Adriana Buchowskiego to Effector Kielce prowadził (16:15). Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt. W końcówce, w ataku zaczęli mylić się podopieczni Dariusza Daszkiewicza. Do tego bardzo dobrą zagrywką popisał się Jędrzej Maćkowiak (22:18). W dwóch ostatnich akcjach tej partii Mariusz Wlazły posłał na stronę rywali asy serwisowe.

Skra Bełchatów trzecią partię rozpoczęła z wysokiego „c”, dobra zagrywka Wlazego i wysoka skuteczność Andrzeja Wrony w kontrze dała im prowadzenie (5:1). Na pierwszy czas z dwoma oczkami przewagi schodzili bełchatowianie. Po wznowieniu gry podopieczni Miguela Falski kontynuowali swoją dobrą grę. Na kolejnej przerwie technicznej  prowadzili (16:11). Chwilę przed pauzą Nicolas Uriarte posłał na stronę rywali asa serwisowego. Siedmiokrotni mistrzowie Polski do końca kontrolowali przebieg tej partii i wygrali ją do 14. W ostatniej akcji meczu Piotr Orczyk został zablokowany przez podwójny blok Skry Bełchatów.

PGE Skra Bełchatów -  Effector Kielce 3:0 (25:21, 25:19, 25:14)

PGE Skra: Wlazły, Tuia, Kłos, Conte, Wrona, Uriarte, Zatorski (libero) oraz Antiga, Maćkowiak, Brdović, Włodarczyk;

Effector: Jungiewicz, Lipiński, Poglajen, Polański, Buchowski, Dryja, Kaczmarek (libero) oraz Bieniek, Staszewski, Wolański, Orczyk.

MVP: Nicolas Uriarte.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej