Eugeniusz Andrejuk, 13 lutego 2013

UMKS Kęczanin Kęty odniósł w rundzie zasadniczej I ligi siatkarzy dziewięć zwycięstw i doznał ośmiu porażek.- Jestem zadowolony z dotychczasowej postawy zespołu - mówi trener Marek Błasiak. W sobotę jego podopieczni rozegrają bardzo ważny mecz w Suwałkach.

- Nie dziwi mnie, że RCS Czarni Radom są liderem tabeli I ligi. Trener tego zespołu ma przede wszystkim ogromną możliwość dokonywania zmian. Ten klub ma praktycznie dwa zespoły. Ktokolwiek wchodzi z ławki rezerwowych na boisko, wnosi coś pozytywnego do gry. W tym tkwi siła podopiecznych Wojciecha Stępnia – powiedział trener UMKS Kęczanina Kęty, Marek Błasiak.

UMKS Kęczanin z 24 punktami zajmuje 9. miejsce w tabeli. Ósmy, z takim samym dorobkiem, jest Ślepsk Suwałki. W 18. kolejce spotkań dojdzie do meczu z udziałem tych drużyn (sobota, 17.00).

- Nikomu nie trzeba tłumaczyć jak ważne czeka nas spotkanie. Ślepsk gra u siebie znakomicie, gorzej na wyjazdach. Podobnie jest z nami. Każdy punkty zdobyty w sobotę w Suwałkach będzie bardzo ważny – dodaje Marek Błasiak.

UMKS Kęczanin Kęty jest beniaminkiem I ligi. W dotychczasowych meczach odniósł dziewięć zwycięstw i doznał ośmiu porażek. – Jestem zadowolony z postawy swego zespołu. Nie jest to zły bilans, choć o końcowej ocenie będzie decydowało czy utrzymamy się w lidze czy nie. Rozgrywaliśmy wyrównane mecze z czołowymi zespołami I ligi. – mówi trener Błasiak. Jego zespół pokonał m.in. Czarnych 3:2, Pekpol 3:1 oraz w Lubinie Cuprum Mundo 3:1. W pierwszej rundzie siatkarze z Kęt zwyciężyli Ślepsk 3:1.

- Wielką atrakcją i wartością tej ligi jest nieprzewidywalność wyników. Każdy z każdym podejmuje walkę i to nakręca poziom rozgrywek, który jest wysoki. W drużynach jest sporo zawodników, którzy mają za sobą staż w PlusLidze. U nas takim graczem jest Marcin Mierzejewski. Pozostali zawodnicy są młodzi, pościągani przed sezonem z klubów II-ligowych – zakończył trener Marek Błasiak.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej