Dariusz Luks: dziękuję Delekcie za sportową postawę

Delecta Bydgoszcz pokonała w Olsztynie Indykpol AZS 3:0 w meczu 18. kolejki PlusLigi. Wynik ten zadecydował, że w fazie play-off znalazł się LOTOS Trefl Gdańsk. - Dziękuję bydgoskiej drużynie za sportową postawę - powiedział trener gdańskiej drużyny Dariusz Luks.

Indykpol AZS Olsztyn przegrał z Delectą Bydgoszcz 0:3 w meczu osiemnastej, ostatniej kolejki fazy zasadniczej PlusLigi. Wynik ten zdecydował, że ósmym zespołem który zagra w play-offach będzie LOTOS Trefl Gdańsk. Olsztynianie w przypadku zwycięstwa w sobotę, mieli jeszcze szansę na znalezienie w gronie najlepszych. Jednak w dalszej fazie rywalizacji ekstraklasy zagrają z Wkręt-metem AZS Częstochowa w barażu o miejsca 9-10.

- Przypomnę, że w całej fazie zasadniczej zdobyliśmy siedemnaście punktów i w przekroju całego sezonu byliśmy lepsi od Indykpolu AZS. Dziękuję drużynie bydgoskiej za postawę fair play. Podopieczni trenera Piotra Makowskiego zagrali w tym meczu pierwszym składem, walczyli od pierwszych piłek - powiedział trener LOTOS-u Trefla Dariusz Luks. Jego zespół zagra w niedzielę w Rzeszowie z mistrzem Polski Asseco Resovią.

Dariusz Luks podkreślił, że Delecta Bydgoszcz wygrała fazę zasadniczę "niespodziewanie, ale bardzo zasłużenie." - Delecta ciężką pracą zasłużyła na pierwsze miejsce w tabeli. Z każdym meczem prezentowała coraz lepszą formę. W drużynie nie ma wielkich gwiazd, ale są zawodnicy klasowi, którzy nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Do zajęcia pierwszego miejsca na pewno przyczynił się rozgrywający Michał Masny, który znakomicie prowadził grę - podkreślił Dariusz Luks.

Dodał on, że podstawowym zadaniem jego podopiecznych był awans do play-offów i zostało ono zrealizowane. W niedzielę Asseco Resovia podejmie LOTOS Trefl (14.30, Polsat Sport). Po sobotniej porażce Indykpolu AZS z Delectą, gdański zespół nie musi już zdobywać punktów w Rzeszowie. - Będziemy oczywiście walczyć. Po to tutaj przyjechaliśmy. Chwała moim zawodnikom za postawę w całym sezonie. Grali z sercem i zaangażowaniem - dodał gdański szkoleniowiec.

Mistrz Polski Asseco Resovia zajmuje piąte miejsce w tabeli PlusLigi. W przypadku zwycięstwa nad LOTOS-em Treflem zajmie najprawdopodobniej czwarte i w pierwszej rundzie play-off zagra z wicemistrzem kraju PGE Skrą Bełchatów. - Przed sezonem z pewnością nikt się tego nie spodziewał. Na pewno mamy dużą niespodziankę, ale taki jest sport i w PlusLidze wydarzy się jeszcze wiele ciekawego - zakończył Dariusz Luks.