Czy Krispol otworzy bramy I ligi?

Września jest doskonale znana w kraju z organizacji turniejów w siatkówce plażowej. Miejscowy Krispol znakomicie spisuje w II lidze w halowej odmianie naszej dyscypliny. Czy zawodnicy trenera Krzysztofa Wójcika otworzą bramy I ligi?

Po 15 kolejkach fazy zasadniczej grupy pierwszej II ligi siatkarzy Krispol Września zapewnił sobie awans do fazy play off. Podopieczni trenera Krzysztofa Wójcika mają 41 pkt i o dziesięć wyprzedzają MKS Kalisz.

- Przed rokiem mieliśmy już podejście w walce o awans do I ligi, ale było one na turnieju w Krakowie nieudane. Chcemy spróbować jeszcze raz. Na razie nasz zespół spisuje się praktycznie bez strat – mówi prezes klubu KPS Progress Września Daniel Więcek.

W klubie jest drużyna siatkówki mężczyzn sponsorowana przez firmę Krispol, producenta bram przemysłowych i garażowych. Zawodników już trzeci sezon prowadzi były reprezentant Polski i gracz czołowych klubów ekstraklasy Krzysztof Wójcik.

- Na pewno boom siatkarski jaki mamy w Polsce nie ominął naszego miasta – podkreśla prezes Więcek. – W hali na meczach regularnie jest po około pięćset osób czyli wszystkie miejsca na widowni są zajęte. Staramy się, żeby spotkanie siatkówki było widowiskiem, na które chcą przychodzić kibice całymi rodzinami. W kadrze jest sześciu graczy z Wrześni w tym dwóch juniorów, pozostali to przybysze z Polski.

Zanim jednak siatkarze Krispolu zabłysną na salonach wyższych lig niż druga miasto dało się poznać ze znakomitej strony przy organizacji imprez w siatkówce plażowej.

- Odbywają się u nas imprezy szczebla wojewódzkiego dzieci i młodzieży. Mamy pięć boisk w centrum miasta, obok znajduje się basen OSiR-u z zapleczem rekreacyjnym i socjalnym. Naszym flagowym turniejem jest Grand Prix Wrześni zaliczany do cyklu mistrzostw Polski. Organizujemy turnieje regionalne z zawodami o Puchar Burmistrza naszego miasta. Były kiedyś przymiarki do organizacji zawodów międzynarodowych. Na pewno stać nas na podjęcie takiego wyzwania – mówi Daniel Więcek