Chinki najlepsze w Szanghaju

W finale turnieju SWATCH World Tour w siatkówce plażowej w Szanghaju Chinki Chen Xue i Zhang Xi wygrały z Brazylijkami Marią Antonelli i Talitą Antunes.

W finale turnieju SWATCH World Tour w Szanghaju, Chinki Chen Xue/Zhang Xi pokonały duet Maria Antonelli/Talita Antunes 2:0 (21:17, 21:18) i sięgnęły po złote medale.  - Szanghaj jest dla nas szczęśliwym miejscem. Wygrałyśmy tutaj turniej sześć lat temu i dzisiaj znowu udało nam się powtórzyć ten sukces. Mimo że nie jesteśmy obecnie w najlepszej formie fizycznej, nasze zwycięstwo zawdzięczamy przede wszystkim stronie mentalnej - powiedziała Chen, która po meczu finałowym opuszczała boisko z zabandażowaną prawą stopą - Przed kolejnym turniejem spędzę kilka dni w Pekinie, żeby wyleczyć ten uraz - skomentowała zawodniczka.

Chińska para Chen Xue/Zhang Xi ma za sobą bardzo udany początek sezonu. W turnieju World Tour w Brasilii Chinki sięgnęły po złoty medal, następnie zaś zdobyły brązowy krążek w zawodach Sanya Open. Teraz natomiast znowu udało im się stanąć na najwyższym stopniu podium. - Wspólnie pomagałyśmy sobie w trudnych sytuacjach, starałyśmy się je wspólnie rozwiązywać. Gdybyśmy były w dobrej formie fizycznej, wygrałybyśmy ten turnieju bez większych problemów. Nasza forma nie jest jednak wysoka, musiałyśmy więc koncentrować się bardzo na każdym punkcie tego spotkania – powiedziała Zhang Xi.

Brazylijski duet Talita/Maria Antonelli w spotkaniu półfinałowym pokonał rywalki z Holandii Sanne Keizer/Marleen Van Iersel 2:0 (21:18, 21:18), jednak w meczu o złoto przeciwko Chinkom musiał uznać zdecydowaną wyższość rywalek. - Rozpoczęłyśmy sezon lepiej niż w ubiegłym roku, a musimy pamiętać, że ten rok jest bardzo ważny. Oczywiście nie jesteśmy zadowolone z faktu, że już dwukrotnie przegrałyśmy z Chinkami, jednak trzeba przyznać, że w tym roku Chen Xue/Zhang Xi spisują się bardzo dobrze. Następnym razem, kiedy będziemy się mierzyć z tą parą, musimy popełniać mniejszą ilość błędów i grać cały czas na pełnych obrotach - skomentowała po meczu niezadowolona Talita.

W spotkaniu o brązowy medal Brazylijki Juliana/Larisa pokonały Holenderki Keizer/Van Iersel 2:0 (29:27, 21:13). To do drugi medal zdobyty w tym sezonie przez brazylijską parę. - Sezon jest długi i mamy nadzieję, że z meczu na mecz będziemy grać lepiej i zyskiwać większą pewność siebie - skomentowała Juliana. Kolejnym turniejem będzie Grand Slam w Pekinie, który zostanie rozegrany w dniach 7-12 maja.