Challenge Cup: Delecta wygrała mecz, ale uległa w złotym secie

Po porażce w pierwszym meczu półfinałowym Challenge Cup w Ufie, Delecta wygrała w rewanżu 3:2 doprowadzając do „złotego seta”. Niestety w decydującej odsłonie lepszy okazał się rosyjski zespół.

Po porażce w pierwszym meczu półfinałowym Challenge Cup w Ufie, Delecta wygrała w rewanżu 3:2 doprowadzając do „złotego seta”. Niestety w decydującej odsłonie lepszy okazał się rosyjski zespół.

Pierwszą partię rewanżowego spotkania lepiej rozpoczęli rywale. Po dobrej zagrywce Pantelejmonienki objęli prowadzenie 3:6. Jednak podopieczni trener Piotra Makowskiego szybko odrobili straty, a po błędach Rosjan wygrywali już 12:8. Zawodnicy Delecty dominowali do końca seta, a w końcówce trzy razy z rzędu zablokowali rywali i wygrali 25:18.   

Początek drugiej odsłony był bardzo wyrównany. Po pierwszej przerwie technicznej Delecta odskoczyła na dwa punkty 11:9. Jednak dzięki dobrej grze na siatce rywali odrobili straty, a na drugą przerwę techniczną schodzili prowadząc jednym „oczkiem”. Gospodarze nie radzili sobie z przyjęciem zagrywki, a także popełnili kilka błędów w polu serwisowym. Przegrali 21:25.  

Goście bardzo dobrze w kolejną odsłonę. Szybko wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Nie popełniali błędów w ataku, a nasi zawodnicy coraz częściej zaczęli się mylić. Set zakończył się wynikiem 22:25.
 
W czwartym secie nasi zawodnicy mieli duże problemy z kończeniem ataków. Na szczęście całkiem nieźle funkcjonował bydgoski blok. Po pierwszej przerwie technicznej rozgorzała zacięta walka punkt za punkt. W ważnym momencie spotkania Jurkiewicz posłał asa serwisowego, a później gracze Makowskiego dwukrotnie popisali się dobrym blokiem i wygrali partię do 21.
 
Dobra passa naszych siatkarzy przeciągnęła się również na tie-breaka. Delecta szybko objęła prowadzenie 5:2. W drużynie gości na boisku pojawił się Vissotto, który bardzo dobrze spisywał się w ataku. Jednak w tej partii lepsi okazali się bydgoszczanie i doprowadzili do „złotego seta”.  
 
Bardzo dobrze „złotego seta” rozpoczęli przyjezdni, którzy szybko zbudowali przewagę 5:1. Zawodnicy Delecty zdołali zniwelować straty do jednego „oczka” 12:13, ale potem popełnili błędy, które dały zwycięstwo Rosjanom.

Delecta Bydgoszcz – Ural Ufa 3:2 (25:18, 21:25, 22:25, 25:21, 15:12)
Złoty set: 12:15

Delecta Bydgoszcz: Antiga (12), Masny (2), Wika (10), Jurkiewicz (13), Konarski (20), Wrona (14), Dębiec (libero) oraz Lipiński, Waliński, Wieczorek (3)
Ural Ufa: Kazakow (8), Abramow (17), Falasca, Aszczew (12), Spiridonow (14), Pantelejmonienko (27), Werbow (libero) oraz Żłoba, Botin, Vissotto (5)