-
- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Brazylijskie gwiazdy chcą pomóc reprezentacji
Karolina Konaszewska, EA, FIVB, 4 listopada 2013
Oliveira Walewska oraz Carol Gattaz wracają do reprezentacji Brazylii i zagrają w Pucharze Wielkich Mistrzyń, który odbędzie się od 12 do 17 listopada w Nagoi i Tokio. Trener Jose Roberto Guimares powołał obie zawodniczki do 14-osobowej kadry na wspomniany turniej.
Dla Ze Roberto, powrót dwóch doświadczonych środkowych bloku jest bardzo ważny, ma zrównoważyć m.in. brak Thaisy i Juciely, które doznały urazów i nie wystąpią w zbliżającym się World Grand Champions Cup. Selekcjoner przekonuje, że powrót tych zawodniczek, wpłynie korzystnie na sytuację w kadrze. - Walewska jest mocno związana z drużyną narodową, potrafi wspierać pozostałe koleżanki na boisku. Zgodziła się wystąpić w turnieju w Japonii, aby zniwelować brak kontuzjowanych reprezentantek i w szybkim czasie zgrać się z zespołem. Ze względu na jej ogromne doświadczenie nie powinno to zająć zbyt dużo czasu – przyznaje Ze Roberto.
Same zainteresowane również okazują duży entuzjazm związany z powrotem do reprezentacji. Walewska przyznała, że powrót do kadry bardzo ją cieszy. Jednak wciąż przystosowuje się do sytuacji jaka panuje na zgrupowaniu. Minęło 5 lat od jej ostatniego występu w szeregach Brazylii. - Wiele się od tego czasu zmieniło, a ja nigdy nie przypuszczałam, że powrócę jeszcze do grania w drużynie narodowej, jednak gdy dostałam zaproszenie od trenera, rozważyłam jego propozycję i postanowiłam dołączyć do szerokiego składu. Na chwilę obecną biorę udział w World Grand Chamopins Cup, a co będzie później, to się dopiero okaże – dodaje.
Radości z powrotu nie kryje także druga środkowa Carol Gettaz. - To spełnienie marzeń, aby być znowu w reprezentacji. Przez pewien czas borykałam się z problemami zdrowotnymi, ale w ostatnim czasie ciężko pracowałam i wydaje mi się, że mój wysiłek został nagrodzony. Wciąż chce grać na jak najlepszym poziomie i pomóc drużynie – komentuje zawodniczka.
O Puchar Wielkich Mistrzyń, poza Brazylią, zagrają jeszcze drużyny USA, Rosji, Tajlandii, Japonii i Dominikany. Przed zawodniczkami Ze Roberto stoi bardzo trudne zadanie, a trener zdaje sobie sprawę, z tego, że wygranie w tym roku piątego turnieju stanowi wyzwanie. - Będziemy musiały włożyć wiele pracy w przygotowania aby wygrać wszystkie mecze. Przeciwniczki są bardzo wymagające. Z Japonkami gra się zawsze ciężko, zespół ten słynie z niesamowitej obrony i nienaganne techniki, siatkarki z Tajlandii, to grupa zawodniczek, które zawsze walczą do ostatniej piłki, do tego Stany Zjednoczone i Rosja, które są najsilniejszymi zespołami w tych rozgrywkach – podkreśla selekcjoner.
W Pucharze Wielkich Mistrzyń brazylijskie siatkarki zdobyły złoty medal w 2005 i srebrny w 2009 roku. W tym roku zespół ten wygrał cztery duże międzynarodowe turnieje - w Alassio, Montreux, World Grand Prix i mistrzostwa Ameryki Południowej. Czy Walewska i Gattaz pomogą odnieść sukces w piątych tegorocznych zawodach?
Przypomnijmy, że pierwszy Puchar Wielkich Mistrzyń zdobyła w 1993 roku Kuba. Cztery lata później sukces odniosła Rosja, a w 2001 roku Chiny. W dwóch kolejnych edycjach triumfowały zespoły Brazylii i Włoch. Turniej rozgrywany jest w roku poolimpijskim.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej