Aleksandra Smolarek, 29 grudnia 2014

Siatkarze AZS Politechniki Warszawskiej są chwaleni za swoje występy w PlusLidze i mają spore szanse na zajęcie miejsca w ósemce fazy zasadniczej. Młody zespół nie ma respektu dla rywali i w 17. kolejce pokonał BBTS Bielsko-Biała 3:0. Środkowy AZS PW Bartłomiej Lemański analizuje ostatnie spotkanie oraz podsumowuje kończący się rok.

pzps.pl: Mecz z BBTS Bielsko-Biała był szybki i chyba łatwy. Co spowodowało, że tak szybko uporaliście się z rywalem?
Bartłomiej Lemański: To nie był łatwy mecz, bo żaden mecz nie jest łatwy. Jest ciężko, nawet przy wyniku 3:0, może się to wydawać, że mecz był prosty, ale w rzeczywistości nie był. W pierwszym secie wszystko nam szło, kończyliśmy ataki, blokowaliśmy, dobrze zagrywaliśmy i myślę, że zespół z Bielska w pierwszym secie nie wiedział co zrobić. W drugim i trzecim secie było już trochę ciężej, ale odbudowaliśmy się dzięki naszej dobrej zagrywce i udało się dojść do końca.

- W drugim i trzecim secie trochę gra się zmieniła. Widać było więcej walki. Co się stało?

- Tak jak mówiłem, w pierwszym secie wszystko nam szło, ale nie da się zagrać idealnie tak całego meczu, dlatego trochę myślami uciekliśmy za daleko, odpuściliśmy, zabrakło nam troszkę chłodnej głowy, ale na szczęście udało się wygrać, więc myślę, że nie ma co wspominać.

- Czy niespodziewana przerwa w grze w drugim secie wpłynęła na Was dekoncentrująco?

- Szczerze mówiąc to ja sam do końca nie wiem o co tam się wszyscy kłócili. Myślę, że to nie był jakiś problem żeby wybić nas z rytmu czy żebyśmy w jakiś sposób zaczęli gorzej grać. Każdy się pobudzał, każdy jest cały czas rozgrzany i myślę, że ta przerwa nie stanowiła dla nas problemu.

- PlusLiga teraz pędzi, jest mecz za meczem. Znalazłeś trochę czasu na odpoczynek przez święta?

- Dostaliśmy chwilę wolnego, zdążyliśmy odpocząć. To idealny czas dla nas, zdążyliśmy się zregenerować, a przy okazji nie stracić formy, myślę, że przerwa dobrze na nas wszystkich wpłynęła.

- Jak mógłbyś podsumować ten kończący się już rok?

- Jest to dla mnie wyjątkowy rok. Mogłem trenować z najlepszymi zawodnikami, nadal mogę i mam nadzieję, że nadal będę mógł. To bardzo ważne że mogę trenować, rozwijać się i myślę na razie tylko o tym.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej