EA, 20 marca 2012

Walka o mistrzostwo Polski kobiet zostało przedłużone co najmniej o dwa mecze. We wtorek Atom Trefl Sopot odrobił straty z pierwszego meczu, pokonując w Muszynie obrońcę tytułu 3:1.

Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna przegrał z Atomem Treflem Sopot 1:3 (25:19, 20:25, 20:25, 23:25) w drugim meczu finału PlusLigi Kobiet. MVP spotkania została Małgorzata Kożuch. W rywalizacji do trzech zwycięstw jest 1-1.

Pierwszego seta łatwo wygrały gospodynie. W drugim gra była wyrównana do 13:13. Następnie pięć punktów z rzędu zdobyłu zawodniczki Atomu Trefla i nie pozwoliły odebrać sobie przewagi. Trzecią partię znowu pewnie wygrał zespół z Sopotu.

W czwartym secie podopieczne trenera Alessandro Chiappiniego prowadziły 19:16. Gospodynie wyrównały. W końcówce Atom Trefl uzyskał przewagę 24:21. Najpierw Eleonora Dziękiewicz zepsuł zagrywkę, a następnie Małgorzata Kożuch zaatakowała w aut. Trener Atomu Trefl poprosił o czas. W ostatniej akcji Megan Hodge wytrzymała napięcie i skończyła atak.

- Zespół z Sopotu odniósł zasłużone zwycięstwo. Był bardziej skuteczny i waleczny. Wśród zawodniczek z Muszyny brakowało entuzjamu. Na pewno zapowiada się bardzo ciekawa walka. O złoty medal grają drużyny siebie warte. Potrafią zmotywować na jeden mecz i w drugim nie idą za ciosem - powiedział były trener reprezentacji kobiet Zbigniew Krzyżanowski.

Rywalizacja o mistrzostwo PlusLigi Kobiet została przedłużona na co najmniej dwa mecze, których gospodyniami będzie Atom Trefl.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej