- Rozgrywki
- Rozgrywki młodzieżowe
- Imprezy PZPS
- Komunikaty
- Temp
- Asseco Resovia lepsza w meczu na szczycie PlusLigi
EA, skra.pl fot. Agnieszka Derlatka, 15 października 2016
Starcie wicemistrza Polski i trzeciej drużyny poprzedniego sezonu, walka lidera i wicelidera tabeli PlusLigi. W 3. kolejce PlusLigi spotkały się zespoły PGE Skry i Asseco Resovii. W meczu na szczycie lepsi okazali się rzeszowianie, którzy wygrali 3:1.
Kibice wypełnili halę Energia do ostatniego miejsca, dopisali także dziennikarze, którzy zajęli wszystkie przeznaczone miejsca dla mediów. Pozostali, którym nie udało się dostać biletów na to spotkanie, mecz na szczycie mogli obejrzeć w telewizji.
Po wyrównanym początku do głosu doszli gospodarze, którzy wyszli na czteropunktowe prowadzenie 10:6. Po dwóch asach serwisowych przewaga bełchatowian sięgnęła już pięciu punktów (15:10). To nie był jednak koniec emocji w tym secie. Rzeszowianie doszli żółto-czarnych i na tablicy wyników pojawił się remis. Gra zaczęła się od nowa. W końcówce to Asseco Resovia objęła prowadzenie i wygrała pierwszą partię do 23.
Rzeszowianie skutecznie rozpoczęli także drugiego seta (2:4). Bełchatowianie już z Arturem Szalpukiem i Bartoszem Bednorzem nie poddali się i doprowadzili do wyrównania. Remis jednak nie potrwał długo i siatkarze z Podkarpacia ponownie objęli prowadzenie, którego nie oddali już do końca 18:25.
Prowadzenie Asseco Resovii w meczu nie podłamało jednak gospodarzy. To oni lepiej rozpoczęli trzecią partię (9:6). Po szczęśliwym asie serwisowym, w którym piłka dotknęła siatki, bełchatowianie objęli trzypunktowe prowadzenie. Kibice mogli mieć nadzieję, że rywalizacja w hali Energia jeszcze trochę potrwa. Przy stanie 20:16 o czas dla swojej drużyny poprosił Andrzej Kowal. Rady szkoleniowca Resovii na niewiele się jednak zdały i to siatkarze PGE Skry po kolejnym asie serwisowym kapitana wygrali trzecią odsłonę sobotniego widowiska. Także od punktowej zagrywki rozpoczęła się kolejna parta. Tym razem w wykonaniu Szalpuka. Jednak w kolejnych akcjach zarysowała się przewaga rzeszowian (4:7, 10:15), którzy wygrali do 20 i całe spotkanie 3:1.
PGE Skra – Asseco Resovia 1:3 (23:25, 18:25, 25:19, 20:25)
PGE Skra: Lisinac, Wlazły, Kłos, Uriarte, Winiarski, Penchev, Milczarek (L) oraz Szalpuk, Bednorz, Janusz, Gladyr; Asseco Resovia: Nowakowski, Lemański, Perrin, Ivovć, Rossard, Drzyzga, Wojtaszek (L) oraz Możdżonek, Schoeps, Tichacek
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej