Eugeniusz Andrejuk, 10 kwietnia 2012

AKS Rzeszów walczy w tym sezonie o awans do I ligi. Zdaniem wielu ekspertów zespół, prowadzony przez Artura Łozę, stać na realizację tego zadania.

Zespoły czterech grup II ligi mężczyzn walczą w finałach play off. Po dwa zwycięstwa odnieśli RCS Czarni Radom (trzecia) i AKS Rzeszów (czwarta).

Rzeszowianie dwa razy pokonali ASPS Avię Świdnik, ale ich trener Artur Łoza uważa, że droga do zwycięstwa w play off jest jeszcze daleka. – Nastawiamy się na twardą walką. Wiemy jak silnego mamy rywala – powiedział.
Pierwsze mecze były rozgrywane 31 marca i 1 kwietnia. Następne zostały zaplanowane na 21 i ewentualnie 22 kwietnia. Przerwa w rozgrywkach potrwa trzy tygodnie.

- Nie jest to dobry sposób na organizację pracy szkoleniowej, ale nie narzekamy. Trzeba po prostu zmierzyć z tym problemem i nauczyć się radzić. Do Wielkanocy praca była spokojna, mieliśmy m.in. ćwiczenia siłowe. Dzisiaj spotkaliśmy się po świątecznej przerwie – mówi Artur Łoza.

17 kwietnia w Bełchatowie rozegrany zostanie „Mecz Gwiazd” Młodej Ligi, do udziału w którym powołanych zostało czterech siatkarzy z Rzeszowa.

- Na co najmniej półtora dnia zostaną wybici z treningu, ale doskonale rozumiemy potrzebę rozgrywania takich spotkań. One na pewno służą siatkówce. Oczywiście żaden trener nie lubi jak mu się zabiera zawodników na takie mecze, ale znowu musimy sobie dać radę – dodaje trener Łoza.

Prezes Podkarpackiego Związku Piłki Siatkowej Wiesław Radomski podkreśla, że AKS „ma zarówno ambicje jak i możliwości skutecznej walki o I ligę.” - W klubie jest dobrze zorganizowane szkolenie. Zawodnicy są młodzi, ale nie brakuje im też potrzebnego doświadczenia. Nabierali go m.in. w rozgrywkach młodzieżowych. Odnosili w nich też spore sukcesy. Drużyna gra równo, niezależnie czy prowadzi 20:12 czy 20:19. W tym widzę jej bardzo mocny atut – mówi prezes Radomski.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej